Rozdział 69
Dylan POV
„1,2,3... 1,2,3... Westchnienie opuściło usta królowej, gdy muzyka została ponownie przerwana, ponieważ nadepnęłam na stopy jednego z lokajów. „Ile razy mam powtarzać, żebyś trzymała głowę wysoko i stąpała lekko?!”
Królowa wdowa zaczęła na mnie znowu krzyczeć, przez co przełknęłam ślinę. Robiliśmy to już prawie tydzień. Ponownie mogłam nosić obcisłe sukienki, w których byłam na początku, tylko utrudniały mi taniec, moje blizny na widoku nie były już problemem, ponieważ cały świat już je widział, a na moich stopach leżała para delikatnych obcasów.