Rozdział 31
W chwili, gdy zobaczył moje opuchnięte, czerwone oczy i prawie całkowicie czerwoną wodę w wannie, zatrzymał się. „Co się stało?” W jego głosie natychmiast pojawiło się współczucie, gdy na mnie spojrzał, co tylko pogorszyło moje samopoczucie. Westchnęłam i pokręciłam głową, nie mogłam zmusić się do mówienia, ponieważ wiedziałam, że mój głos się załamie. „On próbuje, wiesz?” Nie mogłam powstrzymać drwiny, która mi wyszła, gdy mówił. Ostrożnie podniosłam się, ale moje nogi naprawdę mnie zabijały, więc zamiast tego wypadłam z wanny na podłogę. Cichy krzyk bólu wydobył się z moich ust, zanim poczułam delikatny uścisk na sobie, stawiający mnie na nogi. „Czy wszystko w porządku?” Owinął ręcznik wokół moich pleców i przytrzymał moje ramiona, patrząc mi w twarz.
Skinęłam głową i odeszłam od niego na trzęsących się nogach. Jednak jego głos znów mnie zatrzymał. „Cokolwiek zrobił, przepraszam za to. On nie wie, jak okazywać uczucia, zwłaszcza ludziom”. Okej, teraz byłam wściekła. Ze wszystkich rzeczy, które można mi powiedzieć, „przepraszam” nie wystarczy.
„To nie usprawiedliwia tego, że mnie ZGWAŁCIŁ!” krzyknęłam, całkowicie zapominając o swoim miejscu, odwracając się do niego. Skończyłam z tym całym światem. Skończyłam, chcę wyjść.