Rozdział 16
Punkt widzenia Dylana.
Podróż była długa i chociaż byłem w limuzynie, czułem się całkowicie uwięziony, mając w środku wszystkie te wilki. Byłem poważnie wyczerpany po wcześniejszym odurzeniu, a na dodatek musiałem iść do łazienki.
„Kiedy wrócimy do domu, moja królowo, będziesz traktowana z najwyższym szacunkiem, zapewniam cię. Zostanie ci przydzielona służąca, która pomoże ci się ubrać i wykąpać, oczywiście wszystkie ubrania zostaną dla ciebie wybrane, a strażnik będzie przy tobie przez cały czas, aby zapewnić ci bezpieczeństwo”. Król wyjaśnił, gdy kontynuowaliśmy jazdę wiejską drogą, mogłam stwierdzić, że zbliżamy się coraz bardziej do pałacu królewskiego.