Rozdział 100
Dylan POV
Wypuściłam powietrze, którego nawet nie byłam świadoma, że wstrzymywałam, i spojrzałam na dyrektora szkoły, czekając na jego rozkaz. Jego wzrok spotkał się z moim. Zmarszczyłam brwi i czekałam dalej.
„Musisz nas odprawić, Wasza Wysokość!” Zwróciłam uwagę na Adriana, który zrobił krok do przodu i przemówił. Czy powiedział, że muszę odprawić wszystkich. Mnie?!