Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 50

Rozdział 89

Zaprowadzono nas do bardzo luksusowego pokoju z puchową kołdrą i jedwabnymi prześcieradłami na łóżku. Meble wyglądały, jakby należały do rodziny królewskiej. Była tam bardzo potrzebna moskitiera nad łóżkiem. Mieliśmy balkon przy naszej sypialni i ekspres do kawy obok drzwi francuskich prowadzących na balkon. Już zdecydowałam, że będę z tego korzystać każdego ranka, gdy tu jesteśmy. Wzięliśmy prysznice, a ja ubrałam moją nową czarną sukienkę letnią. Czeszę włosy, gdy widzę Daniela wyglądającego wyjątkowo pysznie w swojej czarnej koszulce i dżinsach zwisających nisko na pasie.

Musiał zauważyć zmianę w moich oczach, ponieważ uśmiecha się i mówi: „Później, Yara. Teraz nie mamy czasu”. Musiałam walczyć z Yarą, żeby wycofała się w głąb mojego umysłu. Powiedziałam: „Ona bardzo nalegała, żeby tym razem zostać z przodu. Wyglądasz dziś wyjątkowo pysznie”. Zachichotał i powiedział: „Ty też wyglądasz całkiem smacznie”, obejmując mnie ramionami. Skończyłam czesać włosy, związałam je w wysoki kucyk i założyłam sandały. Powiedziałam: „Jestem gotowa do wyjścia”. Powiedział: „Czekałem na ciebie”. Zaśmiałam się i powiedziałam: „Przepraszam za to”. Powiedział: „Warto było czekać”, obejmując mnie i chowając twarz w mojej szyi, wdychając mój zapach. Zachichotałam i powiedziałam: „Powinniśmy iść, zanim jeszcze bardziej się rozproszymy”.

Daniel wziął mnie za rękę i zaprowadził do jadalni. Wzięłam głęboki oddech i poczułam najbardziej niesamowite zapachy! Usiedliśmy przy stole Alfy z Rule i Alfy Arnou. Wszyscy ucichli, gdy Alfa Arnou wstał. Powiedział: „Dzisiaj wydarzyło się wiele rzeczy i muszę ci powiedzieć, co to jest. Najpierw chciałbym przedstawić Alfy Daniela Riggsa i Lunę Avery Thomas z Red Fang Pack w Missouri. Wszyscy klaskali, a Alfa Arnou kontynuował: „Jutro podpiszemy z nimi umowę o sojuszu. Jutro wieczorem zorganizujemy formalne spotkanie z liderami okolicznych stad, aby sprawdzić, czy chcieliby również zawrzeć sojusz ze swoim stadem."

تم النسخ بنجاح!