Rozdział 60 Nieoczekiwane zaręczyny z punktu widzenia Blaira
Eliza wyglądała na całkowicie zaskoczoną, a jej oczy rozszerzyły się w szoku, gdy usłyszała tę wiadomość. Jeśli chodzi o Landona i mnie, byliśmy całkowicie pozbawieni słów, gdy próbowaliśmy przetworzyć nagły przypływ emocji i objawień, które nastąpiły w ciągu zaledwie kilku chwil.
Nie mogłam w to uwierzyć. Świat zdawał się być wywrócony do góry nogami, gdy stałam tam i wchłaniałam to, co Bernard właśnie ujawnił. Pokój wciąż był w szoku po odejściu Eleny, a teraz ten nieoczekiwany zwrot akcji pozostawił nas wszystkich oszołomionych.
Próbowałam zmierzyć się z sytuacją, nawet gdy moje serce rozrywało się na strzępy. Wiedziałam, że to była okazja, której Eliza szukała przez cały czas... a teraz jej marzenie o byciu z Landonem w końcu stało się rzeczywistością...