Rozdział 27 Skomplikowane emocje
Punkt widzenia Blaira
Po wyjściu ze szpitala przyszedłem do gabinetu grubo po południu. Byłem już niewiarygodnie spóźniony i mogłem sobie tylko wyobrazić, co mnie czeka, gdy wszedłem do gabinetu Landona, ale poranek zamienił się w wir niespodziewanych wydarzeń – wydarzeń, na które nie miałem wpływu.
Dobre rzeczy się wydarzyły i nikt, nawet Landon, nie mógł nic zrobić, abym cofnął cokolwiek, co zrobiłem, aby być w szpitalu w tym konkretnym momencie. Ponieważ pod koniec dnia mój brat miał być w porządku, a ta myśl wystarczyła, aby przetrwać każdą burzę zmierzającą w moim kierunku.