Rozdział 84
„Ona kiedyś miała dziecko?” pomyślałem sobie i moje ciało trochę zesztywniało. Na pewno nigdy nie spodziewałem się takiej aktualizacji.
Kiedy to mogło się wydarzyć? Czy stało się to podczas tych trzech niekończących się lat, kiedy zniknęła bez śladu? Ale pomimo ilości pytań, które miałem, starałem się zachować spokój i wyćwiczyłem swój wyraz twarzy w wyrazie obojętności.
Skupiłem się na niemal niewidocznych zmarszczkach tworzących się na powierzchni kawy, gdy powoli mieszałem parujący płyn.