Rozdział 8
Punkt widzenia Marka
Ktoś zapukał do moich drzwi.
„Proszę” – zawołałem, nie odrywając wzroku od leżących przede mną plików.
Punkt widzenia Marka
Ktoś zapukał do moich drzwi.
„Proszę” – zawołałem, nie odrywając wzroku od leżących przede mną plików.