Rozdział 218 Odwaga walki z całym światem
Punkt widzenia Sylwii:
W końcu zebrałam się na odwagę, by wyjąć telefon i stuknąć w pierwszy numer w książce kontaktów. Moje serce zaczęło walić.
Połączenie zostało nawiązane po pierwszym sygnale. Z drugiego końca linii dobiegł przyjemny głos Rufusa.