Scarica l'app

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1
  2. Rozdział 2
  3. Rozdział 3
  4. Rozdział 4
  5. Rozdział 5
  6. Rozdział 6
  7. Rozdział 7
  8. Rozdział 8
  9. Rozdział 9
  10. Rozdział 10
  11. Rozdział 11
  12. Rozdział 12
  13. Rozdział 13
  14. Rozdział 14
  15. Rozdział 15
  16. Rozdział 16
  17. Rozdział 17
  18. Rozdział 18
  19. Rozdział 19
  20. Rozdział 20
  21. Rozdział 21
  22. Rozdział 22
  23. Rozdział 23
  24. Rozdział 24
  25. Rozdział 25
  26. Rozdział 26
  27. Rozdział 27
  28. Rozdział 28
  29. Rozdział 29
  30. Rozdział 30
  31. Rozdział 31
  32. Rozdział 32
  33. Rozdział 33
  34. Rozdział 34
  35. Rozdział 35
  36. Rozdział 36
  37. Rozdział 37
  38. Rozdział 38
  39. Rozdział 39
  40. Rozdział 40
  41. Rozdział 41
  42. Rozdział 42
  43. Rozdział 43
  44. Rozdział 44
  45. Rozdział 45
  46. Rozdział 46
  47. Rozdział 47
  48. Rozdział 48
  49. Rozdział 49
  50. Rozdział 50

Rozdział 271

Mój temperament wybucha i być może będę musiała udawać później, że wściekłość mojego wilka wzięła górę i nie miałam kontroli nad swoimi słowami ani czynami. „Przepraszam, czy ty sobie ze mnie k*rwa żartujesz? Byłam tam, w przeciwieństwie do ciebie, walczyłam z kilkoma z nich. Możesz próbować mnie zbywać ile chcesz, ale twoje urojenia nie zmieniają faktu, że moje doświadczenie w tej sytuacji przeważa nad twoim”. Odwracam się w stronę Alfy Beau. „Masz rację, pracowali razem. W sposób sugerujący, że trenują razem, niczym nasi wojownicy. Trzech zaatakowało, podczas gdy dwóch zostało z tyłu, by obserwować. Pozostała dwójka walczyła, gdy Oscar, Mina i ja zostaliśmy w jakiś sposób ranni i rozdzieliliśmy się. Wiedzieli, co robią. Wiem, że nie jestem jeszcze pełnoprawnym wojownikiem, więc prawdopodobnie nie usłyszę tych odpowiedzi, ale i tak trzeba je zadać. Jak udało im się dostać na dziesięć minut jazdy od zamku? Jestem pewien, że macie ludzi, którzy nad tym pracują, ale nie ma możliwości, aby pięciu z nich przeszło niezauważonych przez tak wiele patroli granicznych, chyba że mieli jakiś sposób na zamaskowanie swojego zapachu i ukrycie swoich śladów”. Spojrzałem na Alphę Reggie, mając nadzieję, że potrafi czytać w moich myślach. To samo, co atak na moje stado, brak zapachu, brak śladu, jedyną różnicą jest to, że tym razem faktycznie musieliśmy walczyć z kimś i nie sądzę, żeby łotrzykowie się nas spodziewali. „Czy są jakieś plany ewakuacji? Sądząc po reakcjach i obserwacjach, to nie pierwszy raz, kiedy któryś z was widzi coś takiego”. Patrzę na każdego Alfy, wszyscy wydają się próbować ukryć wstyd z powodu bycia wywołanym. Wszyscy jesteśmy atakowani, ale dlaczego?

Mój temperament wybucha i być może będę musiała później udawać, że wściekłość mojego wilka wzięła górę i nie miałam kontroli nad swoimi słowami ani czynami. „Przepraszam, czy ty sobie ze mnie k*rwa żartujesz? Byłam tam, w przeciwieństwie do ciebie, walczyłam z kilkoma z nich. Możesz próbować mnie zbywać, ile chcesz, ale twoje urojenia nie zmieniają faktu, że moje doświadczenie w tej sytuacji przeważa nad twoim”. Odwracam się w stronę Alfy Beau. „Masz rację, pracowali razem. W sposób sugerujący, że trenują razem, niczym nasi wojownicy. Trzech zaatakowało, podczas gdy dwóch zostało z tyłu, by obserwować. Pozostała dwójka walczyła, gdy Oscar, Mina i ja zostaliśmy w jakiś sposób ranni i rozdzieliliśmy się. Wiedzieli, co robią. Wiem, że nie jestem jeszcze pełnoprawnym wojownikiem, więc prawdopodobnie nie usłyszę tych odpowiedzi, ale i tak trzeba je zadać. Jak udało im się dostać na dziesięć minut jazdy od zamku? Jestem pewien, że macie ludzi, którzy nad tym pracują, ale nie ma możliwości, aby pięciu z nich przeszło niezauważonych przez tak wiele patroli granicznych, chyba że mieli jakiś sposób na zamaskowanie swojego zapachu i ukrycie swoich śladów”. Spojrzałem na Alphę Reggie, mając nadzieję, że potrafi czytać w moich myślach. To samo, co atak na moje stado, brak zapachu, brak śladu, jedyną różnicą jest to, że tym razem faktycznie musieliśmy walczyć z kimś i nie sądzę, żeby łotrzykowie się nas spodziewali. „Czy są jakieś plany ewakuacji? Sądząc po reakcjach i obserwacjach, to nie pierwszy raz, kiedy któryś z was widzi coś takiego”. Patrzę na każdego Alfy, wszyscy wydają się próbować ukryć wstyd z powodu bycia wezwanym. Wszyscy jesteśmy atakowani, ale dlaczego?

„Masz rację”, Alfa Emanuel mówi do mnie bezpośrednio po raz pierwszy. „Nie usłyszysz żadnej z tych odpowiedzi, dziecko. Teraz, gdy złożyłeś zeznania, możesz odejść i pozwolić nam opracować strategię”.

تم النسخ بنجاح!