Rozdział 18
„To prawie 30 godzin treningu bojowego tygodniowo. Robisz to oprócz szkoły i wszystkiego innego”. Patrzy na mnie, jakby nigdy mnie nie widział, a ja rozglądam się po reszcie grupy i ich wygląd nie różni się zbytnio.
„Nigdy wcześniej nie robiłam obliczeń, więc uwierzę ci na słowo, ale tak, chyba.” – jąkam się, patrząc z powrotem na ogień i zaczynam czuć się nieswojo z powodu całej tej uwagi. Przesuwam się trochę i próbuję wyglądać na mniejszą, jeśli to w ogóle możliwe. Jakby to miało powstrzymać ich gapienie się.
„Czy nie jesteś jak najlepszy uczeń w swojej klasie?” pyta mnie Cameron.