Rozdział 46
„ Co dostałaś? Może coś specjalnego dla wyjątkowej osoby?” Wskazuje na bardzo kobiece torby na zakupy, które trzymały bliźniaczki, a następnie składa ręce przed sobą, kręcąc się w pasie jak podekscytowane dziecko. Może myśli, że to wygląda słodko i niewinnie. Ona po prostu wygląda na trochę niezrównoważoną.
„ Po prostu prezenty urodzinowe, nic wielkiego.” Cam mówi ponownie, próbując się odwrócić. Łapie go za łokieć, wydaje się, że go tylko dotyka. Przynajmniej kiedy widzę, jak wchodzą w interakcję. Interesujące.
„ ale moje urodziny były miesiące temu, głuptasie…” Kładzie go po ramieniu i sięga po Dakotę, ale on się odsuwa. Dając mi bezpośrednią linię wzroku do niej. Urywa, w końcu zauważając Sierrę i mnie za sobą