Rozdział 254
Czuję, jak klatka piersiowa Oscara dudni za mną. Czy on się śmieje?
Starszy Bastian przechodzi następnie do bezpieczniejszych tematów. Pyta, jak mi się podobają obiekty obozu treningowego, czy miałem okazję zwiedzić Royal Pack, jak łączę szkołę z treningiem, takie rzeczy, gdy robimy kilka okrążeń wokół długiego i wąskiego balkonu.
Oscar klepie mnie w ramię, „Czas, książę Aleksander cię szuka”. Kiwam głową i biorę jego podane ramię.