Rozdział 392
Nina
Po wspólnej namiętności pod prysznicem, Enzo i ja szybko się wysuszyliśmy i ubraliśmy. W moim zdenerwowanym stanie, prawie zapomniałem, że mam ukryte fiolki z odtrutką w kurtce; dopiero gdy usłyszałem, jak brzęczą o siebie z mojego pośpiechu, zdałem sobie sprawę, że prawie się zdradziłem, i zwolniłem, aby nie zdradzić mojego planu Enzo; gdyby się dowiedział, z pewnością nie pozwoliłby mi zrealizować planu. Na szczęście nie usłyszał dźwięku brzęczących fiolek.
Coś w tym, że musiałem przyjąć rolę Alfy, sprawiło, że Enzo stał się bardziej dominujący pod prysznicem, ale uwielbiałem każdą chwilę. Jednak po tym, jak się ubraliśmy, przyciągnął mnie do siebie i pocałował w czoło.