Rozdział 22
Nina
Był poniedziałek, co oznaczało, że wreszcie był to mój ostatni dzień stażu. Musiałam jedynie przetrwać dzień, a potem mogłam pójść do dziekan i powiedzieć jej, że nadal chcę przenieść się na inne stanowisko.
Szczerze mówiąc, trochę lubiłem medycynę sportową. Lubiłem też Tiffany i byłem smutny, że mnie przeniosą. Ale to był jedyny sposób, żeby się wyplątać z tego bałaganu ze wszystkimi. Miałem tylko nadzieję, że dramat