Rozdział 282
Nina
Minęło kilka dni, ale nie mogłam wyrzucić Enzo z głowy, bez względu na to, jak bardzo się starałam. Wiedziałam, że coś jest nie tak; wyczuwałam to. Luke również nigdy nie wrócił i bez względu na to, ile razy wędrowałam po kampusie i mieście w poszukiwaniu go, nie mogłam go znaleźć. Nie wiedziałam, co dokładnie się z nim stało, ale jakoś podejrzewałam, że Selena miała z tym coś wspólnego. Czy mnie obserwowała? Czy wiedziała, że planowałam dostać się do świata wilkołaków i upewniła się, że moje szanse na osiągnięcie tego zostały zniszczone?
W końcu zdecydowałam, że mam już dość. Musiałam porozmawiać z Fullmoons; Richard był nadal ich Alfą, a Enzo synem ich Alfy. Musieli znaleźć ich oboje, zanim będzie za późno. Chociaż Enzo upierał się, że Selena nie ma zdolności, by zabić kogokolwiek, nie byłam tego taka pewna.