Rozdział 243
Rok później
Trudno było uwierzyć, ile czasu minęło, nawet gdy stałam na własnym przyjęciu weselnym, otoczona ludźmi, których kochałam najbardziej na świecie.
W ciągu trzystu sześćdziesięciu pięciu dni wiele się zmieniło, i nie dotyczyło to tylko mojego stanu cywilnego.