rozdział-165
Isaac spojrzał na Patricię kątem oka i zapytał: „Nie znalazła pani niczego, co by się pani spodobało, panno Aniston?”
Jego oczy zdawały się wręcz błyszczeć, tak bardzo, że Patricia musiała lekko zmrużyć oczy.
„ Hah. Chyba żartujesz, panie Arnoldzie. Wszystkie te przedmioty są zbyt cenne. Nie ośmielę się o nie prosić.”