Rozdział 26
Potem Patricia zobaczyła, jak niezwykle przystojny mężczyzna pędzi w jej stronę z prędkością światła. Następnie porwał lalkę w jej ramiona, wszedł do pokoju i wepchnął ją w najgłębszą część swojej szafy.
Była trochę zdezorientowana jego zachowaniem, więc poszła za nim do sypialni i zobaczyła go wychodzącego z szafy.
Patricia mrugnęła swoimi dużymi oczami. „Prezydencie Arnoldzie, jeszcze jej nie ubrałam i nie związałam włosów”.