Rozdział 506 Pomoc Czarnej Wiedźmy
Punkt widzenia Geoffreya:
Od czasu, gdy Rufus i pozostali weszli do miasta, wysyłałem swoich ludzi, żeby cały czas ich potajemnie obserwowali.
Po prostu nie mogli niczego przede mną ukryć.
Punkt widzenia Geoffreya:
Od czasu, gdy Rufus i pozostali weszli do miasta, wysyłałem swoich ludzi, żeby cały czas ich potajemnie obserwowali.
Po prostu nie mogli niczego przede mną ukryć.