Rozdział 420 Instynkt
Punkt widzenia Sylwii:
„Co?” Yana najwyraźniej nie zrozumiała, co miałam na myśli.
Ale nic nie powiedziałem. Po prostu cicho obserwowałem, jak Yana stawała się coraz bardziej zdenerwowana.
Punkt widzenia Sylwii:
„Co?” Yana najwyraźniej nie zrozumiała, co miałam na myśli.
Ale nic nie powiedziałem. Po prostu cicho obserwowałem, jak Yana stawała się coraz bardziej zdenerwowana.