Rozdział 249 Maniakalny
Punkt widzenia Rufusa:
Otaczała mnie grupa starszych, którzy chcieli ze mną rozmawiać o ważnych sprawach rządowych. Ale czułem, że jestem coraz bardziej rozproszony i trochę gorący. Mój umysł wydawał się płonąć i chciałem dać upust swoim emocjom.
Światło szybko błysnęło mi w twarz. Kiedy podniosłem oczy, zobaczyłem, że reporter robi mi zdjęcia.