Rozdział 417 Ratowanie Księcia Koronnego (część druga)
„Tak, Wasza Wysokość”. Kenny zaczął więc załatwiać sprawy dla Harpera tak szybko, jak tylko mógł, pomimo podeszłego wieku. Robił, co mógł. Detoksykacja Felixa była długim procesem. Cesarz wyszedł w połowie drogi, podczas gdy cesarzowa została tam, czekając, aż jej syn wyzdrowieje. Po tym, co wydawało się wiecznością, nadal byli zajęci. Nancy przekonała cesarzową, aby wróciła i odpoczęła.
W pokoju Felixa byli tylko Harper, Kenny i nowy imperialny lekarz. Harper mieliła lekarstwo na proszek. Kenny nie miał pojęcia, czym karmiła Felixa. Po chwili trucizna w ciele Felixa została stłumiona, ale jego twarz nadal była ciemna, co wskazywało, że trucizna nie została usunięta.
„Wasza Wysokość, czy naprawdę możemy go odtruć?” zapytał nerwowo Kenny. Jeśli trucizna nie zostanie usunięta z jego ciała, on i jego rodzina zostaną ukarani. Gdyby tylko on miał umrzeć, nie obchodziłoby go to. Był już bardzo stary. Ale pozostali członkowie jego rodziny byli niewinni.