Rozdział 477 Wykroczenia Hoffmana (część druga)
„Wasza Wysokość, nie potrafię wyrazić, jak bardzo to doceniam”. Philip poczuł się uspokojony, słysząc słowa Felixa.
„Strażnicy! Eskortujcie premiera Philipa do pałacu!” Felix machnął ręką i natychmiast grupa żołnierzy wyruszyła, by złapać zabójców. Pozostali żołnierze, dowodzeni przez Felixa, strzegli Philipa i jego ludzi i eskortowali ich do Pałacu Cesarskiego.
Pod opieką Felixa Philip i Simon Zhao bezpiecznie dotarli do Pałacu Cesarskiego. Następnie udali się prosto do Gabinetu Cesarskiego. „Lordzie Andy, czy Jego Wysokość jest w środku? Muszę z nim pilnie porozmawiać!”