Rozdział 479 Ciężkie oskarżenie (część druga)
Odrętwiały z oburzenia Simon pokręcił głową, a następnie uklęknął przed cesarzem. „Wasza Wysokość, przysięgam, że to, co powiedziałem, jest prawdą. Markiz Harrison i książę Hoffman wydali rozkaz zabicia pięciu tysięcy żołnierzy. Książę Hoffman pojmał Leenę, gdy dowiedział się, co zrobiła, a następnie zagroził Hueyowi, ale Huey zabił ją na miejscu, aby złapać księcia. Nie umarła z powodu żadnej choroby”.
„Możesz mówić, co chcesz, bez sensu” – warknął Hoffman. „Nie ma nikogo, kto mógłby zweryfikować twoje twierdzenia. Mnie natomiast stale towarzyszył Bill, mój zastępca generała, a także Howe, mój doradca. Ojcze, jeśli we mnie wątpisz, to wezwij ich tutaj, a oni za mnie poręczą”.
„Oczywiście, że za ciebie poręczą. Twoje pieski powiedzą, co tylko zechcesz” – odparł Simon. „Wasza Wysokość, osiemdziesiąt tysięcy żołnierzy zginęło z powodu księcia Hoffmana. W ich imieniu błagam, abyś wymierzył sprawiedliwość”.