Rozdział 584 Opowieść poboczna: Zjedz ze mną kolację
Vivien uśmiechnęła się, otwierając szafę. Ostatecznie postanowiła ubrać się tak, jak chciała i zignorowała to, co powiedział Moore. W końcu musiała przyjąć rolę profesjonalnej kobiety, która nie miała już dla niego żadnych uczuć, a nie naiwnej dziewczyny, która była w nim strasznie zakochana. Tym razem czuła się pełna pewności siebie i była gotowa, aby się do niego zbliżyć. Vivien była bardzo zdeterminowana, aby odnieść sukces.
Następnego ranka przebrała się w błękitną koszulkę i białą krótką marynarkę. Do tego założyła falbaniastą spódnicę, która miała idealną długość, by wyeksponować długie nogi, z których zawsze była tak dumna. Sposób, w jaki jej spódnica kołysała się, gdy chodziła, sprawiał, że wyglądała atrakcyjniej. Patrząc na siebie w lustrze, Vivien nie mogła powstrzymać się od uśmiechu.
Dzisiaj Vivien przybyła wcześniej niż Moore. Zmarszczył brwi, gdy zobaczył, co miała na sobie tego dnia, ale nic nie powiedział. Sukienka była o wiele dłuższa niż jej strój wczorajszy, więc było mu trochę łatwiej ją zaakceptować.