Rozdział 402 Stawanie się kobietą
„Chelle...” Gerard trzymał jej porcelanowobiałą twarz w swoich dłoniach i delikatnie dotykał jej oczu, nosa i ust. Ona słodko chichotała w odpowiedzi na jego dotyk.
„To łaskocze” – powiedziała. Michelle otworzyła oczy i spojrzała na niego oszołomiona. Wiedziała dokładnie, co się wydarzy, ale nie stawiała oporu. Zamiast tego, z niecierpliwością tego wyczekiwała.
Gerard pochylił głowę i ponownie ją czule pocałował.