Rozdział 64
Punkt widzenia Faith.
„Och, Faith, jesteś! Cieszymy się, że cię dziś widzimy!” Janice mówi do mnie. Jej oczy rozszerzają się, jakby było dla niej zaskoczeniem, że idę na imprezę, na którą mnie zaprasza.
Chcę głęboko przewrócić oczami, ale muszę zachować niewinną fasadę, żeby nikt nigdy nie zauważył mojego prawdziwego nastawienia. Przyklejam uśmiech na usta, jak zwykle, i opuszczam głowę.