„Rozdział 162 Koniec aktu 1
Przepraszam za zakończenie w stylu „cliffhanger”... Trochę tak ;) Obecnie edytuję i planuję rozdziały aktu 2. Celem jest, aby nie mieć żadnej luki czasowej w publikacji, ale chcę również mieć pewność, że jakość i historia zostaną opowiedziane w najlepszy możliwy sposób.
Dziękuję wszystkim, którzy byli ze mną do tego momentu, to była niesamowita podróż. To pierwszy raz, kiedy nie piszę na podstawie konkursu, ale z własnej wyobraźni. Te rozdziały są również o wiele bardziej treściwe niż cokolwiek, co napisałam wcześniej.
Nie jestem zawodowym pisarzem, ale czerpałam przyjemność z poznawania mojego rzemiosła podczas pisania tej książki i każdego dnia nabierałam pewności siebie.