Rozdział 184 WSZYSTKO MOJE
Punkt widzenia SEBASTIANA
Pocałunek, który dzieliliśmy z Celine, moje palce w jej wnętrzu i moja druga ręka nieustannie zwracająca uwagę na jej piersi sprawiły, że była jeszcze bardziej mokra. Słyszałem mokry dźwięk, który był wynikiem tego, co jej robiłem. Jej ściany zacisnęły się i mogłem wyczuć, że zbliżała się bardzo, bardzo blisko.
Nagle się odsunąłem, a ona odwróciła swoją jaskrawoczerwoną twarz, by spojrzeć na mnie ze zdziwieniem.