Rozdział 42 UKĄSZENIE WĘŻA
Punkt widzenia CELINE
Poczułam, jak Sebastian upada na suche liście obok mnie. Wyglądał, jakby właśnie ukończył maraton, sądząc po tempie, w jakim oddychał. Przewróciłam się na bok i odwróciłam do niego plecami, gdy na mnie patrzył.
To nie powinno się zdarzyć…