Download App

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1 MROŹNA NOC
  2. Rozdział 2 PODDANIE SIĘ
  3. Rozdział 3 PIENIĄDZE
  4. Rozdział 4 REZYDENCJA LAUREN
  5. Rozdział 5 MOJE PIENIĄDZE
  6. Rozdział 6 MAMA
  7. Rozdział 7 TEN ZAPACH
  8. Rozdział 8 POMOC NIEZNAJOMEMU
  9. Rozdział 9 WINDA
  10. Rozdział 10 UWIĘZIONY
  11. Rozdział 11 Pragnienie mnie
  12. Rozdział 12 NIEPOSŁUSZEŃSTWO
  13. Rozdział 13 BADANIE
  14. Rozdział 14 SKANDAL
  15. Rozdział 15 WIDEO
  16. Rozdział 16 KOZŁO OFIARNE
  17. Rozdział 17 SZWAGAR
  18. Rozdział 18 GDY CIĘ NIE MA
  19. Rozdział 19 STRONA ZAANGAŻOWANA
  20. Rozdział 20 KOBIETA TEJ NOCY
  21. Rozdział 21 GRANIE SZTUCZKI
  22. Rozdział 22 LAUREN MANSION
  23. Rozdział 23 PRZYPADKOWO
  24. Rozdział 24 MARZENIE
  25. Rozdział 25 UWIEDZIONY
  26. Rozdział 26 WILLA
  27. Rozdział 27 CHŁOPAK MOJEJ NAJLEPSZEJ PRZYJACIÓŁKI
  28. Rozdział 28 NIEZNAJOMY
  29. Rozdział 29 BRACIA
  30. Rozdział 30 KUZYNI
  31. Rozdział 31 CHORY
  32. Rozdział 32 OBIAD
  33. Rozdział 33 JAKA MATKA, TAKA CÓRKA
  34. Rozdział 34 SPRZEDANY
  35. Rozdział 35 SAMOOCENA
  36. Rozdział 36 CHCĘ CIĘ
  37. Rozdział 37 JEGO PIERWSZY
  38. Rozdział 38 EKSPLORUJ
  39. Rozdział 39 WYSPA
  40. Rozdział 40 BRAK
  41. Rozdział 41 RAJ
  42. Rozdział 42 UKĄSZENIE WĘŻA
  43. Rozdział 43 CO BY BYŁO, GDYBY
  44. Rozdział 44 OPUSZCZANIE WYSPY
  45. Rozdział 45 ZAZDROŚĆ
  46. Rozdział 46 PONOWNE ZBADANIE
  47. Rozdział 47 TORTURY
  48. Rozdział 48 POBITY NA ŚMIERĆ
  49. Rozdział 49 KOSZMARY
  50. Rozdział 50 PANI ANDERSON

Rozdział 3 PIENIĄDZE

Punkt widzenia CELINE

Nie miałam pojęcia, która godzina, gdy poczułam, że moje powieki stają się ciężkie. Gdy już miałam zasnąć, usłyszałam wibrację telefonu na stoliku nocnym obok mnie, co sprawiło, że gwałtownie się obudziłam. Powoli zdjęłam rękę Sebastiana, która mnie obejmowała, sięgając po telefon, aby sprawdzić, kto do mnie napisał, i gdy to robiłam… moje oczy na chwilę zatrzymały się na zegarze, który wskazywał siedem minut przed trzecią w nocy.

„Skończyłeś?” To była wiadomość od mojej siostry, Brylee. Westchnęłam, czytając jej wiadomość jeszcze kilka razy.

Powoli wstałam… uważając, żeby nie obudzić mężczyzny na łóżku obok mnie. Pośpiesznie wślizgnęłam się w ubrania Brylee i zanim wyszłam z pokoju, spojrzałam jeszcze raz na Sebastiana, który spał spokojnie, moje oczy wypełniły się podziwem dla tego, jak idealne były jego twarz i ciało. Nie mogłam uwierzyć, że był we mnie kilka godzin temu, dając mi przyjemność, czyniąc ze mnie prawdziwą kobietę.

Wzięłam kilka głębokich oddechów i zebrałam swoje rzeczy, zanim zmusiłam się do wyjścia z pokoju, próbując zignorować ból, który czułam między udami z powodu tego, co wydarzyło się poprzedniej nocy.

„Co ci tak długo zajęło?” Zaraz po tym, jak cicho zatrzasnęłam za sobą drzwi, przywitał mnie wściekły głos Brylee. „Zrobiłaś to?”

„Tak…” odpowiedziałam, przyglądając się jej od stóp do głów. Miała na głowie czarny czepek, ukrywając w nim swoje blond włosy ciemnymi okularami przeciwsłonecznymi i maską na twarz, by zakryć twarz. To był jej pomysł, żebyśmy obie założyły ten sam strój, aby Sebastian, gdy się obudzi, nie był zdezorientowany, dlaczego przebrałam się w inną sukienkę. „On wciąż śpi…”

„Dobrze! Możesz już wyjść” – rozkazała, prostując się, opierając się o ścianę, a gdy miała już otworzyć drzwi, ruszyłem, by zablokować jej drogę.

„Czekaj!” Złapałem ją za nadgarstek, żeby ją zatrzymać. „Gdzie są pieniądze?”

Siłą odsunęła moją rękę, która trzymała jej nadgarstek i odepchnęła mnie, zanim zdjęła rzeczy zakrywające jej twarz i rzuciła je we mnie.

Gdy przyglądałem się jej twarzy, czułem się, jakbym patrzył na swoje odbicie. Wyglądała dokładnie jak ja, a jedyne rzeczy, które ją wyróżniały, to jej wyniosła postawa i tajemniczy wygląd wyższości. Poza tym… byliśmy praktycznie identyczni.

Ponieważ jej włosy były blond, a moje czarne, musiałam nosić perukę, żeby jej chłopak nie rozpoznał mnie jako innej osoby. Jej oczy były brązowe, a moje bursztynowe, więc musiałam nosić soczewki kontaktowe. Musiałam wykonywać wszystkie te czynności, żeby wyglądać dokładnie jak ona… żeby ją naśladować… i nawet zrobiłam sobie tatuaż z henny, taki jak blizna na jej piersi, żeby móc spać z jej chłopakiem… dla dobra mojej matki, która była w szpitalu, a teraz jest to dla niej krytyczne.

Dziewczyna stojąca przede mną to nie kto inny, jak Brylee Lauren, moja siostra bliźniaczka, która była ode mnie starsza o zaledwie dziesięć sekund. Jednak gdy miałyśmy zaledwie cztery lata… nasi rodzice się rozwiedli, a sąd podjął decyzję o rozdzieleniu nas. Moją opiekę nad dzieckiem otrzymała moja mama, a ona ostatecznie została odebrana przez tatę.

Moja matka zachorowała... a ja byłam zmuszona szukać pracy, aby zapewnić sobie codzienne potrzeby i pokryć jej wydatki medyczne. Tymczasem... mój ojciec szybko ożenił się ponownie z bogatą kobietą, a on i moja siostra cieszyli się wystawnym stylem życia, którego zawsze pragnęli. Od tego momentu... miałam wrażenie, że nigdy więcej nie będziemy musieli się widywać, ale może życie jest po prostu niesprawiedliwe dla porządnych kobiet, takich jak moja matka i ja.

„Nie oszukam cię, droga siostro...” powiedziała sarkastycznym tonem, co sprawiło, że wróciłam myślami do teraźniejszości i prawie przewróciłam oczami na jej stwierdzenie. „Weź pieniądze od taty, nie ode mnie! A teraz zejdź mi z drogi! Jeśli Sebastian się o tym dowie, to będzie koniec gry dla ciebie i twojej matki!”

Odsunąłem się, żeby zrobić jej miejsce, ale zanim zdążyła pójść dalej, kopnęła w moją stronę leżące na ziemi okulary przeciwsłoneczne.

„Załóż je i wynoś się stąd!” W końcu weszła do pokoju i zamierzała zamknąć mi je przed nosem, gdy przycisnąłem do nich dłoń. „Co znowu?!”

„Naprawdę powinieneś odwiedzić mamę w szpitalu. Jest bardzo chora i dużo o tobie myśli...” mój głos zadrżał, gdy przypomniałem sobie, że mama zawsze woła ją po imieniu, gdy śpi.

„Nie obchodzi mnie to!” Ona tylko prychnęła, po czym zatrzasnęła mi drzwi przed nosem.

Pokręciłam głową, pochylając się, by podnieść czapkę i ciemne okulary przeciwsłoneczne leżące na ziemi i je założyć. Rzuciłam krótkie spojrzenie na drzwi i uśmiechnęłam się gorzko, zanim w końcu odeszłam.

W końcu wyszedłem z hotelu i stanąłem w gęstym śniegu pokrywającym miasto. Nie tracąc czasu, zatrzymałem taksówkę.

„Doktorze Henry… Błagam cię, abyś nadal leczył moją mamę…” Gdy tylko wygodnie rozsiadłem się w taksówce, wybrałem numer lekarza mojej mamy. „Proszę… Rachunkiem zajmę się później…”

Po tym, jak zapewnił mnie, że nie przestaną dawać mojej mamie leczenia, którego potrzebowała, to był jedyny raz, kiedy odłożyłam słuchawkę. Miałam nadzieję, że moja mama w końcu wyzdrowieje, kiedy dostanę pieniądze od ojca. Zapłatę za spanie z chłopakiem mojej siostry.

تم النسخ بنجاح!