Rozdział 24 MARZENIE
Punkt widzenia CELINE
'' Przepraszam, panno Lauren... ale czy zna pani rozwiązanie tej zagadki...?'' Profesor na lekcji rachunku różniczkowego i całkowego zagłuszył moje myśli, podczas gdy ja robiłam notatki, głównie słowa kluczowe, które wykryłam w jego długiej prezentacji, i westchnęłam znudzona, ponieważ znałam już wszystkie te informacje.
'' Jasne, proszę pana…'' Przewróciłam oczami, wstając z miejsca i zapisując odpowiedź na tablicy, co przyniosło mi komplement od profesora Kramera. To był pierwszy tydzień, kiedy wróciłam ze szkoły i naprawdę nie widzę sensu marnowania czasu wszystkich, powtarzając informacje, których uczyli już w zeszłym roku.