Rozdział 181 SPALENIE W PIEKLE
PUNKT WIDZENIA CELINE
'' Co masz na myśli?'' Zmarszczyłam brwi, wciąż trzymając w dłoni rozbitą część wazonu, tym razem celując nią w Julio.
'' Celine, co ty, do cholery, próbujesz zrobić?'' Drżący głos Sashy sprawił, że przechyliłam głowę, żeby na nią spojrzeć. ''Wiem, że mnie nie lubisz, ale nie miałaś prawa mieszać w to swojego ojca. On jest niewinny... Okradłaś go z interesu i wrzuciłaś taki filmik do internetu. Próbujesz go upokorzyć? A może chcesz, żeby wszyscy w mieście się z niego śmiali i kpili?''