Rozdział 155 BEG
Punkt widzenia CELINE
Po blisko godzinnej przeprawie przez korki bezpiecznie dotarliśmy na miejsce, a samochód zatrzymał się przy cmentarzu Green-Wood.
Wysiadłem z samochodu, podobnie jak Julio, który szedł tuż za mną. Kiedy ruszyłem w stronę ludzi sprzedających bukiety kwiatów, Julio zatrzymał się i spojrzał na mnie.