Rozdział 142 ZASŁUŻONY
Punkt widzenia CELINE
Po przepchnięciu drzwi Brylee nogą, zobaczyłam ją leżącą spokojnie na łóżku, ubraną w piękną żółtą sukienkę, jej twarz była nawet pokryta makijażem. Jak się spodziewałam, okłamali mnie, że źle się czuje. Nie zdawałam sobie sprawy, że zaciskam pięści, dopóki nie zamknęłam i nie zamknęłam za sobą drzwi.
'' Jak na osobę, która nie wydaje się być w najlepszej kondycji zdrowotnej, miałaś naprawdę donośny głos...'' Wykonałam chrapliwy ruch, krzyżując ramiona na piersi.