Rozdział 139 TRAUMA
Punkt widzenia CELINE
Gdy rzuciłam mężczyźnie zimne i wyrachowane spojrzenie, poczułam, jak łzy spływają mi po policzkach. Powietrze wydawało się zimniejsze, gdy bałam się tego, co miało nastąpić.
'' Hej! Czemu wylewasz te łzy?'' Luca uśmiechnął się do mnie chytrze, lekko muskając palcami moje policzki i ocierając łzy, co sprawiło, że cofnęłam się z odrazą. '' Kochanie... masz takie cudowne ciało, a do tego tę piękną twarz...'' Następnie, uśmiechając się, lekko pogłaskał kciukiem moją drżącą dolną wargę. '' Twoje usta są tak niesamowicie delikatne. Ciekawe, jak by było całować te usta...''