Rozdział 133 PIERWSZY KROK
Punkt widzenia BRYLEE
Wskazówki zegara wskazywały dokładnie godzinę dziesiątą wieczorem.
Już wzięłam prysznic i teraz siedziałam na łóżku, czując niepokój o to, co miało się wydarzyć. Trzymałam książkę, którą Celine zostawiła na stoliku nocnym, udając, że ją czytam, ale cały czas… moje oczy błądziły w stronę łazienki, gdzie czekałam, aż wyjdzie Seb.