Rozdział 121 USUNIĘTO
Punkt widzenia CELINE
'' Opublikuj to...'' ostrzegłem, uśmiechając się. ''Jednak najpierw powinieneś przywitać się z rodzicami, zanim rozpowszechnisz nagranie. Przypuszczam, że mieszkali w Nowym Jorku przez tak długi czas, więc... Gdyby nagle zostali zmuszeni do opuszczenia tego miejsca, obawiam się, że nie byliby w stanie przystosować się do zmiany...''
I w tym momencie jej ręka, w której ściskała telefon, zamarła, a ona przemówiła stanowczym tonem. ''C-co dokładnie masz na myśli?''