Rozdział 115 SPRÓBUJ
PUNKT WIDZENIA CELINE
'' To twój nowy pokój...'' Brylee zauważyła, otwierając drzwi do mojego pokoju. Jej miękki, kojący głos powrócił do poprzedniego, bardziej drażniącego stanu.
Wszedłem do środka i rozejrzałem się po nim, tylko po to, by odkryć, że jest o wiele większy, niż się spodziewałem. Była tam garderoba, sofa, która była dokładną repliką sofy Cynthii, toaletka i wszystko inne, czego mógłbym potrzebować w dowolnym momencie.