Rozdział 379
Nina
Luke i Matt postanowili na zmianę pilnować Selenę. Nie sądziłem, że będzie w stanie wiele zdziałać, a moje słowa o Lunie otworzyły jej oczy trochę wcześniej, ale i tak cieszyłem się, że mam wokół siebie przyjaciół, którzy mi w tym pomogą. Zrobiłbym to sam, ale byłem kompletnie wyczerpany wszystkim. To było prawie czterdzieści osiem pełnych godzin prawie bez snu, poza kilkoma godzinami, które Enzo i ja spędziliśmy w ciężarówce Franka, a sen wzywał mnie.
Postanowiliśmy wrócić do mieszkania Enzo. Zabrałem kilka rzeczy ze swojego mieszkania, zanim podszedłem z nim, a gdy weszliśmy, natychmiast poczułem falę nostalgii. Wydawało się, że minęła wieczność, odkąd ostatni raz postawiłem stopę w tym miejscu, chociaż tak naprawdę minął zaledwie miesiąc.