Rozdział 347
Nina
„Tam są boczne drzwi” – powiedział Enzo, wskazując na małe drewniane drzwi, które znajdowały się z boku rezydencji. „Strażnicy powinni wkrótce się zmienić. Kiedy to zrobią, będziemy mogli wejść do środka, jeśli pobiegniemy szybko. Ale nie wszyscy możemy tam wejść”.
Skinęłam głową. „Masz rację. Byłoby zbyt oczywiste, gdyby sześciu z nas weszło na raz”.