Rozdział 297
Dziekan włożył Eliemu na głowę plastikową koronę; myślałem, że to już koniec, ale to nie było najgorsze.
Musieliśmy razem zatańczyć.
DJ zaczął grać wolniejszą piosenkę, gdy schodziliśmy razem po schodach. Czułam, że wszyscy patrzą na mnie, gdy nerwowo zaczęliśmy tańczyć, z dłońmi niezręcznie splecionymi razem, a jego drugą ręką na mojej talii, podczas gdy ja jedną rękę położyłam na jego ramieniu. Poza muzyką, widownia byłaby martwa. Gdy spojrzałam na tłum, mogłam nie tylko zobaczyć wściekłą dziewczynę Eliego, ale także Justina, który się dąsał.