Rozdział 584 Serce chce tego, czego chce
Punkt widzenia Sylwii:
Flora nagle się wściekła. Sama wzmianka o Warrenie wydawała się rozpalać w niej zupełnie nowy wachlarz emocji.
„Kochliwy gnojek! Myśląc, że jest greckim bogiem, ten drań związał się z innymi wilczycami, tak po prostu. Jedna wilczyca nie mogła go zadowolić, więc chciał przespać się z inną”. Flora była obrazem czystej wściekłości. Zacisnęła pięści i zaczęła walić w łóżko.