Rozdział 499 Zamek
Punkt widzenia Sylwii:
Usłyszałem dźwięk klucza otwierającego drzwi i wkrótce drzwi się otworzyły.
Słabe światło w korytarzu wpadało do ciemnego pokoju. Mrużąc oczy, poczułem nagłe światło. Gdy moje oczy się przyzwyczaiły, zobaczyłem kobietę na zewnątrz.