Rozdział 464 Rośnij wyżej, jedząc cebulę
Punkt widzenia Sylwii:
„Dlaczego?” Byłem ciekaw jej odpowiedzi.
Alva podparła brodę dłonią i wyglądała na nieco przygnębioną. „Nie wiem dlaczego. Ale mój brat nigdy nie przychodzi mnie odwiedzić w tym dniu każdego miesiąca”.