Rozdział 393 Cmentarz Męczenników
Punkt widzenia Sylwii:
Słysząc słowa Rufusa, skrzywiłem się i spojrzałem na niego ponuro. „Zawsze możesz mnie przejrzeć”.
Rufus objął moją twarz obiema dłońmi i pocałował mnie w usta. „Czy to przez Leonarda?”
Punkt widzenia Sylwii:
Słysząc słowa Rufusa, skrzywiłem się i spojrzałem na niego ponuro. „Zawsze możesz mnie przejrzeć”.
Rufus objął moją twarz obiema dłońmi i pocałował mnie w usta. „Czy to przez Leonarda?”