Rozdział 86 Jolie i George spotykają się ponownie
Jared skinął głową i rozejrzał się dookoła. Ponieważ nigdzie nie widział Lynn, uwierzył słowom Jolie. Chociaż on i jego matka byli spokrewnieni z Greenwoodami, zawsze będą im sługami. Dlatego musiał zabezpieczyć się na każdą ewentualność.
To był również powód, dla którego Jared odesłał swoją matkę do ich rodzinnego miasta rok temu. Nie chciał, żeby została i martwiła się o niego. Nawet gdyby Lynn go o to nie prosiła, i tak by to zrobił. Jako para oboje byli teraz osobami publicznymi i wiele osób było zainteresowanych dowiedzeniem się czegokolwiek o tym mężczyźnie, aby móc rozprzestrzenić nowinę. W tym społeczeństwie pochodzenie rodzinne było bardzo ważne.
„Szwagrze, martwisz się o swoją narzeczoną czy...” Jolie celowo urwała, zanim dokończyła zdanie. Zauważyła, że za każdym razem, gdy Jared był zdenerwowany, miał ten mały nawyk dotykania nosa. Kiedy przed chwilą zapytał o Lynn, zrobił to ponownie, więc wywnioskowała, że bał się, że kobieta widziała go z Michelle.