Rozdział 8 Ból serca
„Dzień dobry, Michelle. Czy jadłaś śniadanie?” Myles podniósł torbę na wynos, którą trzymał w dłoni i zapytał z uśmiechem: „Czy chcesz trochę?”
„Nie, dziękuję. Zjadłam” – powiedziała Michelle z uśmiechem, wchodząc do szatni. Chciała się przebrać i pójść do Nadii, żeby zdać raport z urlopu. Zaraz po tym, jak otworzyła szafkę, usłyszała, jak Nina narzeka na zewnątrz.
„Myles, dlaczego mnie nie zapytałeś? Zawsze to robisz. Zapytałeś Michelle tylko, czy jadła śniadanie, ale mnie nigdy nie zapytałeś”. Nina przybrała ponurą minę i nadąsała się. Jej ton był pełen niezadowolenia.